Pierwsza wizyta młodego człowieka u psychologa wiąże się zazwyczaj z buntem i złością. Młodzież odbiera próbę podsunięcia im takiej pomocy, jako coś, co godzi w ich dumę osobistą i co według niej nie jest potrzebne. To reakcja zupełnie naturalna, dlatego rodzice nie powinni się nią przejmować tylko wykonać kilka konkretnych ruchów, które przygotują nastolatka do wizyty i sprawią, że nie będzie jej traktował jako zło koniecznie.
Przede wszystkim należy pamiętać, że dziecko nie jest głupie, a jako integralna jednostka – nawet młoda – ma swoje odczucia, emocje i myślenie, które zdecydowanie różni się od tego, jak świat widzi jego rodzic. Próby zmuszania dziecka do wizyty u psychologa mogą się skończyć jego gwałtowną negatywną reakcją, więc do tej kwestii należy podejść na spokojnie, bez prób wywierania presji, krzyków, czy gróźb. Dobry psycholog dziecięcy Łódź, Kielce czy Warszawa to fachowiec, który w momencie rozmowy z dzieckiem doskonale poradzi sobie z jego obawami, ale żeby do takiej wizyty w ogóle doszło, pierwszą rozmowę wstępną z dzieckiem musi przeprowadzić rodzic.
Rozmowa na temat wyjście do psychologa powinna być stonowana, spokojna, ale i stanowcza. Stanowczości nie powinno się tu mylić z pokazywaniem siły czy demonstracją tego, że dziecko “musi”, bo inaczej wyrzuci się je z domu. Dotarcie do młodzieży argumentami ma o wiele większy sens niż próby siłowania się na słowa. Po wizycie u psychologa może od podpowiedzieć, czy taka pomoc sesyjna wystarczy dziecku czy też trzeba będzie poszukać oferty z działu psychiatra dla młodzieży Łódź – wtedy w grę będzie już prawdopodobnie wchodziło leczenie farmaceutyczne.
