Większość rodziców doskonale zdaje sobie sprawę z konieczności zapewnienia swojemu dziecku wysokiego komfortu oraz bezpieczeństwa w trakcie jazdy autem. Jednym z kluczowych elementów gwarantujących takie warunki jest fotelik samochodowy. Zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami, powinny z niego korzystać wszystkie dzieci, których wzrost nie przekracza 150 cm – nawet jeśli ukończyły 16 czy 17 lat. Tego typu konstrukcje posiada w swojej ofercie każdy profesjonalny sklep dziecięcy. W niniejszym artykule zostaną przedstawione główne wytyczne co do budowy fotelików oraz zasady prawidłowego ich użytkowania.
Przewożenie dziecka w dobrze skonstruowanym foteliku samochodowym jest kluczowe z punktu widzenia jego bezpieczeństwa i komfortu, dlatego też wybierając konkretny model, należy zwracać dużą uwagę na kilka szczegółów. Po pierwsze, za bezpieczny uznaje się produkt idealnie dostosowany zarówno do masy ciała, jak i wzrostu malucha. Po drugie, urządzenie powinno być zawsze zainstalowane w pojeździe zgodnie z wszelkimi zaleceniami wymienionymi przez producenta w instrukcji obsługi. Nie poleca się nabywania konstrukcji używanych, ponieważ istnieje duże prawdopodobieństwo, że są w znacznym stopniu wyeksploatowane i w związku z tym nie spełniają właściwie swoich funkcji. W trakcie zakupu i montażu fotelika pamiętajmy przede wszystkim o tym, że:
Jeśli decydujemy się na zakup fotelika dla noworodka, zwracajmy uwagę zwłaszcza na jego podstawkę – musi ona dotykać siedziska kanapy. W tym przypadku kąt nachylenia między linią pleców malucha a pionem nie może wynosić mniej niż 30 i więcej niż 45 stopni (prawidłowa ochrona główki).
Fotelik dla dziecka przeznaczony do samochodu osobowego powinien być zawsze montowany tyłem do kierunku jazdy, jeśli dziecko nie przekroczyło drugiego roku życia, ewentualnie limitu wagi czy wzrostu precyzyjnie określonego dla danego modelu. Ta zasada nie wynika bynajmniej z przepisów prawa, ale z analizy wyników tzw. crash testów tego typu konstrukcji, przeprowadzonych przez wiele ważnych organizacji konsumenckich – m.in. ADAC czy EAMTC. Pamiętajmy o tym, że maluch siedzący przodem do kierunku jazdy jest w znacznie większym stopniu narażony w razie kolizji lub wypadku na urazy szyi oraz kręgosłupa, ponieważ siła uderzenia nie rozkłada się wówczas na całe jego ciało.
Kolejną istotną zasadą jest konieczność wymiany fotelika na nowy nawet po pozornie niegroźnej stłuczce. Wynika to z faktu, że jego konstrukcja mogła zostać bardzo osłabiona, co w przyszłości stwarzałoby potencjalne zagrożenie dla dziecka. Jeśli decydujemy się na produkt z drugiej ręki, to musi on pochodzić z wiarygodnego i sprawdzonego źródła. Niestety, wielu sprzedawców internetowych oferuje foteliki powypadkowe – dotyczy to w szczególności ofert wystawianych na różnego rodzaju aukcjach.
Dodajmy, że przepisy zamieszczone w Prawie o Ruchu Drogowym kategorycznie zabraniają przewożenia dziecka, które:
– siedzi w foteliku tyłem do kierunku jazdy na przednim fotelu – zwłaszcza w sytuacji, gdy w aucie jest zamontowana poduszka powietrzna dla pasażera (można jednak ominąć ten zakaz, wyłączając poduszkę)
– nie ukończyło 3. roku życia, a samochód pozbawiony jest pasów bezpieczeństwa (na szczęście takich aut jeździ po naszych drogach niewiele – głównie są to maszyny zabytkowe)
– znajduje się na przednim siedzeniu, mimo że ma mniej niż 150 cm wzrostu (w tym przypadku konieczne jest wożenie go w foteliku, nawet jeśli przekroczyło 12 lat)