E-papierosy to akcesoria, nad którymi od dawna trwa debata w Polsce. Jedni uważają, że są lepsze niż zwykłe, drudzy wręcz odwrotnie. Jak to jest więc z nimi? Przede wszystkim są znacznie zdrowszą alternatywą dla palaczy, nie pozostawiają kwaśnego posmaku w ustach, a także nie zachęcają do kupna kolejnej paczki.
Papierosy ludziom niepalącym kojarzą się negatywnie. Nie dość, że wywołują nieprzyjemne odczucia zmysłowe, to dodatkowo dym i zawarte w nim chemikalia szkodzą bardziej osobom przebywającym wokół, niż samym palaczom. Używając e-papierosów, ten problem jednak przestaje istnieć. Z ust palącego wydobywa się jedynie para, często o przyjemnym zapachu. Co więcej, wystarczy połączyć premix z bazą nikotynową i powstaje wybrany przez palacza smak, co stanowi bardzo indywidualną kwestię. Poza tym e-papierosy nie powodują żółknięcia zębów, nieświeżego oddechu i problemów ze skórą.
W zależności do potrzeb i przyzwyczajenia moc wydzielanej nikotyny można regulować, nie tylko przez kupno liquidu o wybranym stężeniu, ale także przez dostępne funkcje w e-papierosie. W tych akcesoriach za podgrzewanie liquidu do odpowiedniej temperatury odpowiadają grzałki. Im większa jest moc grzałki, tym mocniejszy jest liquid. Należy jednak pamiętać, że to część, która bardzo często ulega wyeksploatowaniu, więc poleca się ją wymieniać minimum raz na miesiąc. Wszystko uzależnione jest od częstości korzystania z e-papierosa.
