Obecnie jednym z najbardziej skutecznych sposobów na wyjście ze spirali długów jest ogłoszenie upadłości konsumenckiej na drodze postępowania sądowego. W tym przypadku zaspokojenie roszczeń wierzycieli odchodzi na drugi plan. Kluczowe znaczenie ma bowiem opuszczenie tzw. szarej strefy i rozpoczęcie nowego życia przez daną osobę. Omawiane rozwiązanie stanowi optymalny wybór zwłaszcza dla tych, którzy wzięli duży kredyt we frankach szwajcarskich i nie są w stanie terminowo regulować rat.
Kluczowym warunkiem ogłoszenia upadłości konsumenckiej jest pełna niewypłacalność dłużnika, wynikająca z przyczyn niezależnych od niego – w szczególności losowych zdarzeń, takich ja choćby poważna choroba czy wypadek komunikacyjny. Podstawę sukcesu w sądzie stanowi natomiast rzetelne wypełnienie wniosku (łącznie z wyczerpującym uzasadnieniem) oraz dołączenie do niego wszelkich niezbędnych dokumentów. Warto zawsze przed jego ostatecznym złożeniem skonsultować się z wykwalifikowanym prawnikiem specjalizującym się stricte w prawie upadłościowym.
Przy okazji należy pamiętać o tym, że po ogłoszeniu upadłości nie staniemy się z miejsca bezdomnymi, ponieważ sąd przydzieli nam konkretną kwotę zbieżną z przeciętnym czynszem potrzebnym do wynajmu mieszkania (na okres od roku do nawet dwóch lat). Ostateczna suma zależy w ogromnej mierze od dotychczasowych zarobków i liczby osób będących na utrzymaniu. Co istotne, w sytuacji braku braku odpowiednich środków finansowych na opłacenie kosztów postępowania pokryje je skarb państwa, a my później zwrócimy je podczas realizacji planu spłaty. Jeśli zaś dotyczy nas zwykła upadłość konsumencka koszty obejmują jednorazową opłatę w wysokości 30 zł oraz honorarium prawnika i wynagrodzenie syndyka.
